mal_07님의 저널, 2018년 09월 6일

Nasza płeć. Serio..  

To jest atawizm. Pozostałość po przodkach. W obcym terenie "kamuflujemy się", nieświadomie nie chcemy zdradzać naszej obecności nawet poprzez wydalanie.  

Nie dobijajcie mnie... 😢 

stres 

Grysienka stres odpada, wakacje to czas luzu ;) 

ja też tak często miewałam w nowym miejscu 

Grunstein ma rację. Ta przypadłość dopada mnóstwo ludzi. 

wartepy 😅😂🤣 

Febgrasowa i przeszło? DJ mnóstwo ludzi ma ale też sporo nie ma tej problemu.. Vibo że co? 😂 

o kurde, serio? No to pięknie :D 

A to nie od innej flory bakteryjnej? Ja jak biore probiotyki to zawsze mnie zatka trochę.  

Wplywa na to psychika. Kwestia przyzwyczajenia. Wiele osob tak ma. W domu czujesz komfort, higiene i bezpiczenstwo a na wyjezdzie nic z tych rzeczy. Trzeba organizm przyzwyczaic. Sam tak mialem i znam kilka osob, ktore wciąż z tym walczą ale jedna właśnie sie przemogła i juz załatwia sie poza domem. 

stres 

zmien diete 

Bimba ale jak miałaby się zmienić flora bakteryjna w ciągu jednego dnia? Corvax nie ma problemu z higieną i komfortem, ja się nie muszę przemagać, nie mam oporów żadnych. 3 rok wakacje w tym danym miejscu. 2 lata temu generalnie miałam problem, w domu też. Rok temu wzięłam sobie zapas bułek z babki a tam dużo błonnika, mi to potrafi utrudnić sprawę. W tym roku już bez kombinacji, jedzenie głównie takie jak w domu, woda ta sama a tu zonk... 

po prostu zmiana wody, czasem reagujesz zaparciami, inni biegunką ale to woda może powodować problemy 

mi przychodzi do głowy zmiana wody. Naczynia są w niej myte, owoce. Zupę czy herbatę tez. Skoro tak mocno może wpływać na skórę czy włosy to czemu nie na układ pokarmowy. 

Woda ta sama butelkowa, co w domu, raczej nie w tym problem.  

djtarpan+grunstein. Wśród znajomych: trwa do 3 dni. 

To nie jest tak, ze powiesz swojemu mozgowi: jest ok, bede sie zalatwiac w obcych miejscach. To gdzies w podswiadomosci siedzi. Podobno pomaga czytanie czegokolwiek. Kumpel podobno czyta etykiety z kosmetykow i juz to wystarcza, zeby poszlo 😀